Prawo matki

78989

Książka

W koszyku

oceń

Prawo matki / Diane Chamberlain ; przeł. Maciejka Mazan. - Warszawa : PRÓSZYŃSKI MEDIA, 2011. - 422s. ; 20cm.

Autor

Chamberlain Diane. Autor Mazan Maciejka. Tł.

Forma i typ

Książki

Temat

Powieść amerykańska Powieść obyczajowa

Jej syn został oskarżony o zabójstwo. Jak daleko posunie się, by go chronić? Piętnastoletni Andy Lockwood cierpi na zespół alkoholowy płodu (FAS). Mówi wszystko, co mu ślina na język przyniesie i nie potrafi przewidzieć konsekwencji swojego zachowania. Jego matka, Laurel, postanowiła przez całe życie wynagradzać chłopcu swój błąd. Była uważna i opiekuńcza - może nawet nadopiekuńcza. Mimo to pewnego dnia zgodziła się, żeby Andy poszedł bez opieki na zabawę w miejscowym kościele. Kto mógł przypuszczać, że budynek stanie w płomieniach? Na szczęście chłopiec wychodzi z pożaru bez szwanku - co więcej, ratuje swoich kolegów. Niestety policja zaczyna podejrzewać go o podłożenie ognia, a Laurel musi zadać sobie pytanie, na ile zna własnego syna i do czego się posunie, by - zgodnie z obietnicą - chronić go za wszelką cenę?

zob. w.bibliotece.pl

Status dostępności:

Mosina Wypożyczalnia

Egzemplarze są obecnie niedostępne

Filia Pecna

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [lok. Pecna Wypożyczalnia] (1 egz.)

Filia Czapury

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.111(73)-3 [lok. Czapury Wypożyczalnia] (1 egz.)

Filia Daszewice

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 82-3 [lok. Daszewice Wypożyczalnia] (1 egz.)

Strefa uwag:

Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca

Streszczenie: Jej syn został oskarżony o zabójstwo. Jak daleko posunie się, by go chronić? Piętnastoletni Andy Lockwood cierpi na zespół alkoholowy płodu (FAS). Mówi wszystko, co mu ślina na język przyniesie i nie potrafi przewidzieć konsekwencji swojego zachowania. Jego matka, Laurel, postanowiła przez całe życie wynagradzać chłopcu swój błąd. Była uważna i opiekuńcza - może nawet nadopiekuńcza. Mimo to pewnego dnia zgodziła się, żeby Andy poszedł bez opieki na zabawę w miejscowym kościele. Kto mógł przypuszczać, że budynek stanie w płomieniach? Na szczęście chłopiec wychodzi z pożaru bez szwanku - co więcej, ratuje swoich kolegów. Niestety policja zaczyna podejrzewać go o podłożenie ognia, a Laurel musi zadać sobie pytanie, na ile zna własnego syna i do czego się posunie, by - zgodnie z obietnicą - chronić go za wszelką cenę?