Fajna ferajna : wzruszające, barwne i niepozbawione humoru wspomnienia dzieci z Powstania Warszawskiego

Książka

W koszyku

oceń

Fajna ferajna : wzruszające, barwne i niepozbawione humoru wspomnienia dzieci z Powstania Warszawskiego / Monika Kowaleczko-Szumowska. - Warszawa : Wydawnictwo BIS : Wydawnictwo EGMONT LITERACKI, 2015. - 128 s. ; 24cm.

Autor

Kowaleczko-Szumowska Monika. Autor

Forma i typ

Książki

Temat

Opowiadania dla dzieci Powstanie Warszawskie

Wzruszające, barwne i niepozbawione humoru wspomnienia dzieci z Powstania Warszawskiego. Przeżyli Powstanie Warszawskie, choć nieraz byli w poważnych opałach. Halinka ratowała psy i koty. äKazimierzö przekazywał meldunki i roznosił powstańczą prasę. äHipekö pełnił służbę w warszawskich kanałach. Mirek uciekł z domu, by walczyć na pierwszej linii. Żydowscy bracia Zalman i Perec przyłączyli się do powstańców po upadku getta i tułaczce po ulicach Warszawy. Dziewięcioletni Jureczek był najmłodszym zaprzysiężonym żołnierzem AK i służył na Mokotowie. Basia ukrywała się w nieludzkich warunkach w warszawskich piwnicach. A łączniczka Jaga, już niemal dorosła, podnosiła wszystkich na duchu w najtrudniejszych chwilach.

zob. w.bibliotece.pl

Status dostępności:

Filia Rogalinek

Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. Op/II [lok. Rogalinek Wypożyczalnia] (1 egz.)

Strefa uwag:

Adnotacja wyjaśniająca lub analiza wskazująca

Streszczenie: Wzruszające, barwne i niepozbawione humoru wspomnienia dzieci z Powstania Warszawskiego. Przeżyli Powstanie Warszawskie, choć nieraz byli w poważnych opałach. Halinka ratowała psy i koty. äKazimierzö przekazywał meldunki i roznosił powstańczą prasę. äHipekö pełnił służbę w warszawskich kanałach. Mirek uciekł z domu, by walczyć na pierwszej linii. Żydowscy bracia Zalman i Perec przyłączyli się do powstańców po upadku getta i tułaczce po ulicach Warszawy. Dziewięcioletni Jureczek był najmłodszym zaprzysiężonym żołnierzem AK i służył na Mokotowie. Basia ukrywała się w nieludzkich warunkach w warszawskich piwnicach. A łączniczka Jaga, już niemal dorosła, podnosiła wszystkich na duchu w najtrudniejszych chwilach.